shockresist 13.09.2008 15:57

1) Jak wygląda spowiedź osoby np. głuchoniemej, która nie umie mówić i nie zna języka migowego?
2) Czy zapłacenie (kupienie) prezentacji maturalnej jest grzechem CIĘŻKIM? Tym bardziej, że przecież nawet gdy się taką prezentację kupi to i tak się trzeba jej nauczyć a poza tym gdyby osoba nawet świetnie taką kupioną prezentację przedstawiła a nie miała by wiadomości wyniesionych ze szkoły to i tak matury by nie zdała (aby zdać maturę ustną trzeba mieć conajmniej 6 z 20 punktów, a za prezentację, nawet idealną, maksymalnie można dostać 5 pkt., więc sama prezentacja nie wystarczy), a poza tym jest jeszcze matura pisemna, której nie da się kupić i trzeba się na nią nauczyć. Moim zdaniem od kupienia lub niekupienia matury ustnej nie zależy w znacznym stopniu powodzenie całego egzaminu. Przecież "ściąganie" na lekcji też nie jest grzechem cięzkim, o ile od tego nie zależy czy posiądziemy umiejętność od której zależy zdrowie lub życie bliźnich (jak to jest w przypadku egzaminu na prawo jazdy).

Odpowiedź:

1. Zobacz TUTAJ

2. Kupienie pracy maturalnej to:

a) oszustwo
b) lenistwo
c) uczenie się cwaniactwa na przyszłość

Odpowiadający nie potrafi jednoznacznie ocenić ciężaru tego grzechu. I chyba nie ma takiej potrzeby. Zło jest złem. To na pewno nie jest błahostką, jak krzywe spojrzenie na koleżankę, czy opryskliwe odezwania się...

Należy Ci tylko życzyć, byś nigdy nie trafił do lekarza, który egzaminy zdawał dzięki łapówkom, żebyś nie trafił na urzędnika, który nie zna prawa a dostał prace dzięki znajomościom i na kierowce, który nie znając przepisów kupił sobie prawo jazdy...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg