kasia1519 29.08.2008 18:16
mam problem. bardzo mnie rozprasza. otóż popełniłam grzech ciężki dawniej - raz. wyspowiadałm sie z niego, ale po spowiedzi przypomniało mi się, że popełniłam go jeszcze kiedyś, ale ten sam grzech, dawniej. czy musze się jeszcze raz z niego wyspowiadać?
w przeszłości, kiedy chodziłam do szkoły podstawowej miałam okropny charakter. masturbowałam się i mnielam jeszcze wiele innych nieczystych czynów. wyspowiadałm się z nich, ponieważ dzieki Bogu zmieniłam sie i jestemz siebie dumna, ale wciąż mam takie przeczucie, ze powinnam iść do spowiedzi, bo tak naprawde nie moge uwierzyć w to, ze te grzechy zostały mi tak łatwo odpuszczone. nie moge uwierzyć w to, ze miłosierdzie Boga jest tak wielkie. podczas spowiedzi św. za każdym razem mówiłam "miałam nieczyste czyny i myśli", ale czy to wystarczy, czy moze powinnam odpowiadać po kolei, że masturbowałam się, oglądałam pornografie... itd. tylko ja byłam szczera żałowałam za grzechy, bardzo. prosze księdza, więc czy wystarczyło to, ze powiedziałam "miałam nieczyste czyny i myśli"? grzech został mi odposzczony wielokrotnie, ale moż epowinnam iść jeszcze raz do spowiedzi i powiedzieć wszystkie grzechy po kolei? z tym, ze od czasu spowiedzi sw nie popełniłam żadnego grzechu TAKIEGO ani razu. prosze o pomoc. czekam niecierpliwie na odpowiedź. dziekuje...