A.S 27.08.2008 21:01
Szczęść Boże.
Przepraszam że zawracam tym Panu głowę , ma Pan Pewnie dość jak często słyszy się ten sam problem. Zakochałam sie w księdzu od trzech lat, było mi ciężko ale jakoś się pogodziłam że nie będziemy nigdy razem akceptując fakt że On jest kapłanem, że służy Bogu i ludziom, nie chciałam odbierać go Bogu i nie chcę on nie wie jest w innej parafii, ułożyłam nawet własną modlitwę , modlitwę dziewczyny zakochanej w księdzu Od dłuższego czasu oglądam codziennie jego zdjęcia w internecie, ciągle szukam na internecie nowych zdjęć i czy coś nie pisze o tym księdzu, nawet jak słyszę tę miejscowość w której on jest tam jako wikary albo jak jakiś ksiądz ma identyczny głos jak on to od razu wspominam go od razu o nim myślę, ciągle na komputerze oglądam na stronach internetowych jego zdjęcia , nawet jak ktoś idzie na ulicy i jest podobny do tego księdza to myślę o nim , to jest może chore , ale nie umiem inaczej , wciąż kocham go bardzo mocno , choć wiem że nie będziemy razem nigdy , czy mam na jego punkcie obsesje ? jak Pan ocenia moje zachowanie ?
2. dlaczego przed komunią św . wypowiadamy słowa setnika ?
3. Często mam złe odczucia czuję się beznadziejne sama ze sobą , czuję ze jestem do niczego że niczego w życiu nie osiągnę , że jestem beznadziejna , że jestem nic nie warta , zero jestem , ktoś mi powiedział że obrażam w ten sposób Pana Boga i bo jesteśmy Świątynią Ducha Świętego (piosenka) , nie chcę tymi myślami obrażać Boga ale nie mogę nic na to poradzić że czuję się zerem , tak po prostu , może taka jestem ?
Pozdrawiam i przepraszam Pana że tak się rozpisałam i że zawracam tym Panu głowę .