pytający 25.08.2008 14:06

Jak należy potraktowaś z punktu widzenia moralności chrześcijańskiej następującą sytuację: otóż moi znajomi oznajmili, iż będą remontować mieszkanie, korzystając przty tym z usług jednego człowieka (bezrobotnego, pobierającego zasiłek od państwa) - praktycznie będzei to wiąc zatrudnienie go "na czarno". Jest to dal obydwu stron korzystne, bo ów pracownik zarabia więcej, a wynajmujący go ponoszą mniejsze koszty remontu. Dodoam, że cała ta sytuacaj ma miejsce w Niemczech, gdzie bezrobotyn pewną małą kwotę może dorobiś, ale powyżej tej granicy powinien zgłosić dochody do Urzędu Pracy, który wtedy ustali nową stawkę dla niego. Uważam, że jest to nie fair, gdyż jest to oszukiwanie państwa. Pytam wiąc o moralną ocenę takiego czynu, szczególnie ze strony tych, którzy chcą wynająć owego człowieka. Jak powinienem zareagować? Zwrócicć im uwagę? Liczę na szybką i kompetentną odpowiedź - dziękuję!

Odpowiedź:

Zdaniem odpowiadającego nie ma potrzeby, by się do sprawy wtrącać. Kwestia co jest oszukiwaniem państwa, a co sprzeciwianiem się mało dbającej o dobro obywateli polityce owego państwa jest dość delikatna. Do tego dochodzi jeszcze kwestia, na ile urzędniczych przeszkód może napotkać bezrobotny zgłaszając tego rodzaju zarobek. Proszę zostawić to sumieniu owego bezrobotnego i zatrudniających go ludzi...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg