Stachi 12.08.2008 23:16

Szczęść Boże.
1. W czasie przyszłych wakacji chciałbym wyjechać na specjalny zjazd fanów "klimatu" PostApo ( taki larp - http://pl.wikipedia.org/wiki/LARP). Będzie się to znajdowało na "odludziu", opuszczonym lotnisku i trwało kilka dni, w tym przez Niedzielę. Jest to na drugim końcu polski, do tego jeszcze w rejonach prawie odciętych od świata(może przesadzam, ale...) i chciałbym uczestniczyć w zabawie też przez niedzielę, odszukanie kościoła i pójście na Mszę praktycznie dyskwalifikuje mnie z dalszych rozgrywek z powodu tego, iż trwałoby to dość długo, a im zniknie jedna osoba w grze, co będzie dużą komplikacją. Czy można otrzymać jednodniową dyspensę na Mszę Św. z powodu zabawy (która jest organizowana raz do roku na drugim końcu kraju)?

2. Jak Odpowiadający czuje się / radzi sobie z brzemieniem jakie spoczywa na nim. Czy występują jakieś chwile słabości("nie, dziś już nie dam rady"), jak to jest, gdy tyle osób "wylewa" swoje problemy na Odpowiadającego. Czy to nie jest trudne? Wiem, że spowiednicy mają lżej, bo Bóg ich wspiera, znaczy się oni są tylko pośrednikami. Ale w tej sytuacji na człowieka spada o wiele większy ciężar. Modlitwa na pewno pomaga w trudnych sytuacjach, dla tego życzę Odpowiadającemu jak najwięcej siły i Ducha Świętego, aby mógł pomagać jeszcze wielu, wielu osobom. :) Pozdrawiam.

Odpowiedź: