Przemek 11.08.2008 19:16

W dziale "najczęstsze pytania" odnośnie kwestii zbawienia bez chrztu napisano: "Kościół uczy o możliwości zbawienia tych, którzy bez własnej winy nie przyjęli Zbawiciela". Z tego wynika, że jeśli ktoś z własnej woli nie przyjmuje Chrystusa, lekceważy sakrament chrztu, sam skazuje się na potępienie. Jezus powiedział:
«Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeżeli się kto nie odrodzi z wody i z Ducha Świętego, nie może wnijść do Królestwa Bożego».
Ale nasuwają mi się także słowa proroka: "nawróćcie się do Mnie, a Ja nawrócę się do was" (Mal 3,7) oraz psalmisty:"On jest pełen współczucia i łaskawy, cierpliwy i bogaty w miłosierdzie’’ (Ps 86:15).

Jeżeli więc ktoś odrzucił Chrystusa nie przyjmując chrztu, jednak na łożu śmierci nawrócił się i szczerze tego żałował to mógł jeszcze osiągnąć zbawienie czy raczej jest już za późno, bo z jednej strony Kościół uczy o konieczności przyjęcia chrztu a z drugiej o tym, że dopóki człowiek żyje może się jeszcze nawrócić?

Odpowiedź:

Człowiek zawsze może się nawrócić. Także na łożu śmierci. Nawet w ostatniej sekundzie życia. Dlatego między innymi Kościół o nikim nie orzeka, że na pewno został potępiony...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg