09.08.2008 18:45

Skoro wiemy z tradycji ze przebito Jezusa włócznią prawy bok to dlaczego w wielu obrazach czy to w kościele czy innych miejscach jest wymalowany czy wyrzeźbiony przebity lewy bok. Czemu nie ma standaryzacji?

Odpowiedź:

W sztuce religijnej nie chodzi o dokumentację faktów. To nie policyjna relacja z miejsca zbrodni. Sztuka ma wyrażać jeszcze pewną treść. Np. czasem przedstawia się Jezusa na krzyżu jako króla (bez oznak cierpienia, w królewskiej, a nie cierniowej koronie). Artysta wyraża w ten sposób myśl, że przez krzyż Jezus wszedł do chwały; że naprawdę jest królem, zasiadł po prawicy Ojca (jak napisano w Biblii). Czasem z kolei krzyż przedstawiony jest jako drzewo życia - jest pełen liści, owoców, a wśród gałęzi są ptaki. To z kolei uświadomienie oglądającemu, że śmierć Jezusa daje życie, że jak na drzewie rajskim śmierć wzięła początek, tak na drzewie krzyża powstało nowe życie.

Podobnie jest z rękami. Wiadomo, że Jezus nie miał przebitych dłoni, bo by się z krzyża zerwał. Był przybity za nadgarstki. Ale przebite dłonie lepiej symbolicznie pokazują bezradność Jezusa, niż przebite nadgarstki...

Bok przebity po lewej stronie ma zapewne uzmysłowić, ze Jezusowi przebito serce. A jak wiadomo cześć dla Serca Jezusa to ważny element katolickiej pobożności. Przy boku przebitym z prawej strony fakt przebicia serca nie jest tak jasny...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg