Autorka Anonimowa 08.06.2008 21:08

Szczęść Boże.
Jestem od 3 lat zakochana w księdzu.
Nie chcę zrezygnować z uczucia do niego , chciałabym go zobaczyć i przytulić , on nie jest z mojej parafii , był diakonem u nas.
Czy jeśli nie chcę zrezygnować z uczucia czy muszę wyspowiadać się z tego ? Jestem beznadziejna, Bóg powołał tego kapłana do Służby Bożej, kapłan poszedł za Jego głosem gdy Bóg powiedział do niego ,,Pójdź za mną" a ja głupia i beznadziejna tak po prostu zakochałam się w nim i w żaden sposób nie chcę zrezygnować z uczucia do niego. On nie wie o niczym. Założyłam prywatnie w intencji tego kapłana apostolat margaretka , codziennie w sposób szczególny modlę się za niego ale nie chcę zrezygnować z uczucia do niego, chcę żeby mnie przytulił.
Jestem beznadziejna.

Odpowiedź:

Nie jesteś beznadziejna, tylko zakochana. A zakochany człowiek często nie myśli racjonalnie. Musisz powoli pogodzić sie z myślą, że nigdy z nim nie będziesz. Bo inaczej trudno Ci będzie normalnie żyć...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg