zagubiona 02.06.2008 19:49

Witam. Mam pytanie- mieszkam na jednym podwórku z osobą która jest moim zdaniem chora psychicznie. Moja znajomośc z ta kobieta zaczela sie kilka lat temu, gdy zaczelam spotykać sie z moim obecnym mężem. To jest mojego męża bratowa. Od samego początku osoba ta wydawala mi sie dziwna, a z drugiej strony niezwykle mila i serdeczna. Mąż ostrzegal mnie przed nią, ponieważ obgadywala swoich teściów, np rozpowiadala że najstarszy brat mojego męza jest z nieprawego loża a teścoiwa jest puszczalska bo on w ogóle nie jest do teścia podobny. Nie wierzylam że mozna byc az tak obludnym. Osoba ta ma w sobie cos takiego, że wzbudza latwo zaufanie. Wiele razy rozmawialyśmy na rózne tematy, ale nigdy nie obgadywalam przy tym ani teściow ani moich znajomych. Niestety osoba ta opowiadala mojej teściowej niestworzone rzeczy, że niby ciągle na nią gadam itd. Mimo że staralam sie byc wporzadku wobec teściów i gdy tylko ona powiedzial coś zlego na nich mówilam o tym , w oczach tesciow stalam sie najgorsza. Uwierzyli we wszystkie klamstwa mimi że to ja w tej sytuacji staralam sie być ok. Teściowa stracila do mnie zaufanie i ciągle podejrzewa mnie że klamie. Ciagle zastanawiam sie dlaczego ludzie uczciwi zawsze mają pod góre a ci który dbają jedynie o siebie wychodzą zawsze na klamstwie najlepiej. Teraz czuje sie w męża rodzinie jak odludek bo jestem obsmarowana u wszystkich, każdy patrzy na mnie dziwnie nikt mi przecież nie powie, że ta osoba powiedziala że zrobilaś to czy tamto jak ci nie wstyd.Ta osoba przez 9 lat udawala ze ma stwardnienie rozsiane i padaczkei brala za to rete. Teraz gdy odchowala dwojke zieci i zachciala pójćś do pracy inwalidzwto zaczelo jej troche ciążyc wieć rozpowiada wszystkim że zostala zle zdiagnowozana a leków i tak nie brala bo dobrze sie czula. Co mam zrobić zeby normalnie zyć tak blisko osoby która każde slowo potrafi obrucić przeciwko tobie?próbowalam wyjaśnic teściowej że to ona klamie ale nie slucha. Boje sie z nia rozmawiac a z drugiej strony nie chce być uważana za osobe która ignoruje innych ludzi. Prosze o rade!

Odpowiedź:

Nie bardzo widzę wyjście z sytuacji. Bo skoro teściowa Pani nie wierzy, to raczej trudno ją przekonywać. Chyba najlepiej będzie, jeśli zastosuje się Pani do podanej niegdyś przez św. Pawła zasady: "nie daj sie zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj". Niech się Pani postara mimo tej nieprzyjemnej sytuacji być osobą dobrą i uczynną. Może w końcu teściowa zauważy, jak jest naprawdę...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg