Wojciech_Dominikanski 17.05.2008 22:34

Witam!!!

Mnie osobiście niesamowicie interesuje i pasjonuje postać Umiłowanego Ojca Świętego Jana Pawła II. Strasznie wzruszyły mnie jego czyny podczas walki ze Starością, to jak potrafił wybaczyć swemu oprawcy oraz jak w jakimś latynoskim kraju mimo walki z siłami rządowymi które wdarły się w tłum, tak pięknie potrafił nawoływać do Miłości.

Ale jakby na to nie patrzeć Jan Paweł II dokonał też rzeczy które bądź co bądź są kontrowersyjne. Ja sam czasem myśle czy aby Lefebryści nie mają w tym racji? Że Kościół w dialogu z innymi religiami pomija Jezusa Chrystusa?

A mianowicie chodzi mi o zdarzenie z dnia 14 maja 1999 roku kiedy to delegacja Muzułmańska przybyła do Papieża w prezencie podarowując mu Koran. Papież Przyjął Prezent i POCAŁOWAŁ GO.

Zobaczmy co Koran mówi o Chrześcijanach. Na początku wejdźmy w Sure otwierącą.

(...)

Jak można całować księge która kłamliwie mówi odnośnie prawd naszej Wiary? Jedni mogą powiedzieć że Papież zrobił to na znak Szacunku? Ale czy Szacunku nie można inaczej wyrazić? Tylko poprzez dwuznaczny gest?

Wybaczcie ale Prosze przypomniec sobie co mówi Pismo Święte odnośnie bogów takich jak Allach których muzułmanie czczą w kamieniu w Mekkce(bałwochwalstwo z katolickiego punktu widzenia) o tym kamieniu niby zbudowany przez Abrahama i Jego Syna Izmaela od którego pochodzi Potomstwo(A nie od Izaaka jak mówi Pismo Świete).

[1 List do Koryntian 8, 5-6] "Bo chociaż nawet są tak zwani bogowie, czy to na niebie czy na ziemi i dlatego jest wielu bogów i wielu panów. Wszakże dla nas istnieje tylko jeden Bóg Ojciec z którego pochodzi wszystko i dla którego istniejemy i jeden Pan Jezus Chrystus przez którego wszystko istnieje i przez ktorego my także istniejemy"

Mohammad pochodził z plemienia Kurajszytów tego którego protoplastem był Izmael. Bóg Izmaelowi przepowiedział że "będzie dziki jak onagier, jego ręka będzie przeciw wszystkim a ręka wszystkich będzie przeciw niemu, z Niego też bedzie wielki naród choc to od Izaaka będzie nazwane moje potomstwo" (Prosze wybaczyć moge przekrecić cytat) jak widzimy Muzułmanie są olbrzymią społecznością i w zasadzie wszedzie toczą walk i(przykladem jest Indyjskie miasto Ayodhja).

Czy wraz z tego co napisałem Lefebryści nie mają racji odnośnie Dialogu międzyreligijnego?

Odpowiedź:

Przeciwnicy dialogu międzyreligijnego zazwyczaj nie zauważają, że nie chodzi w nim - wzorem ruchu ekumenicznego, dążącego do odbudowania jedności Kościoła - o utworzenie w przyszłości jakiejś jednej religii. Chodzi o wzajemne poznanie się oraz budowanie atmosfery szacunku i tolerancji dla inaczej wierzących; chodzi o ewentualna współpracę w sprawach ważnych dla całej ludzkości. A co owego szacunku....

Pan Jezus powiedział kiedyś (Mt 5, 43-48) Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg