sobota 19.04.2008 09:39

przeczytałam artykuł do ktorego trudno mi sie odniesc a ktorego glowna teza brzmi ze totalitaryzmy XX wieku byly spadkobiercami chrzescijanstwa co do metod dzialania to twierdzenie budzi moj wewnetrzny sprzeciw choc z wieloma przytoczonymi tam przykladami trudno polemizowac przesylam ponizej link do artukulu prosze o uwazna lekture i rzetelna odpowiedz na moje watpliowsci. Pozdrawiam! z Bogiem

(...)

Litości.... Czy naprawdę przyjdzie nam tu niebawem polemizować z wszystkim, co ktoś gdzieś antychrześcijańskiego napisał?

Bez rozpisywania sie, bo trzeba by napisać kilka razy dłuższy artykuł... Przypisywanie chrześcijaństwu jakiegoś szczególnego okrucieństwa jest owym tekście wyraźnie naciągane. Autor powołuje się na historię chrześcijańskiej Europy i rzeczywiście podaje takie czy inne przykłady. Żeby obraz był obiektywny musiałby pokazać też, że pod wpływem chrześcijaństwa wiele dawnych okrutnych zwyczajów łagodzono (choćby kary, z czasem chłosty czy oślepienie - znane z czasów przedchrześcijańskich, zanikły), a kodeks rycerski średniowiecznej Europy był ogromnym krokiem naprzód w cywilizowaniu wojen. Musiałby też pokazać, co równocześnie działo się poza chrześcijaństwem. Przykładów mógłby podać wiele. Choćby tych z czasów najazdów Tatarów na Polskę. Mógł wspomnieć o Tamerlanie. Albo o Inkach składających ludzi w ofierze bogom. No ale kiedy pisze się artykuł z tezą, wtedy pomija się niewygodne fakty.

Czy totalitaryzmy XX wieku były spadkobiercami chrześcijaństwa? Częściowo wyrosły w chrześcijaństwie (choć np Chiny, Korea czy Kambodża - gdzie w czasach Pol Pota wymordowano bodaj połowę ludności nie są państwami chrześcijańskimi). Jednak były antychrześcijańskie i z chrześcijaństwem walczyły. Trzeba by więc raczej przypisać owe zbrodnie tym, którzy odrzucają chrześcijaństwo. No ale nie pasowało by to do tezy....

Chrześcijanie popełnili w historii wiele grzechów. Przypisywanie im jakiegoś szczególnego okrucieństwa i winienie nawet za zbrodnie tych, którzy z chrześcijaństwem walczyli, to najzwyczajniejsze złośliwe oszczerstwo.

J.