ja
28.03.2008 12:17
Przeczytałam ostatnio, że kto nagrywa spowiedź lub w jakikolwiek inny sposób ją utrwala, podlega ekskomunice. Czy wobec tego podlegam ekskomunice, jeśłi zapisuję sobie to, co zapamietam z rad, pouczenia spowiednika, żeby kiedyś móc to tego wrócić i być może znów z tego skorzystać?
Odpowiedź:
DEKRET O EKSKOMUNICE, KTÓREJ PODLEGAJĄ UJAWNIAJĄCY TREŚĆ SPOWIEDZI
Kongregacja Nauki Wiary w celu ochrony świętości Sakramentu Pokuty oraz dla obrony praw szafarzy i wiernych chrześcijan związanych z tym Sakramentem, dotyczących znaku sakramentalnego i innych tajemnic połączonych ze Spowiedzią, na mocy specjalnej władzy udzielonej przez najwyższy autorytet Kościoła (Kan. 20), postanowiła, że:
Niezmiennie pozostaje w mocy przepis Kan. 1388, że ktokolwiek nagrywa przy pomocy jakiegokolwiek urządzenia technicznego to, co w Spowiedzi sakramentalnej, prawdziwej lub symulowanej, własnej lub kogoś innego, jest mówione przez spowiednika lub przez penitenta, czy upowszechnia to za pośrednictwem środków masowego przekazu, popada w ekskomunikę latae sententiae.
Dekret niniejszy wchodzi w życie z dniem promulgacji.
JOSEPH Kard. RATZINGER
Prefekt
+ ALBERTO BOVONE
Abp tyt. Cezarei Numidyjskiej
Sekretarz
23 września 1988
Jak widać jest taki przepis. Jednak jest tam mowa o nagrywaniu. Ty nie nagrywasz, a zapisujesz. No i nie rozpowszechniasz, tylko dla siebie te notatki robisz...
J.