dany19 09.03.2008 16:14

Co mowi Kosciol na temat aborcji kiedy dziecko pochodzi z gwaltu? Jesli jest przeciwny to dlaczego, przeciez jesli kobieta by urodzila to dziecko to cale zycie bedzie ono jej przypominac te tragedie i do tego mozliwe, ze nie da rady go pokochac dlatego, a przeciez najwazniejsze dla dziecka to to, by sie wychowywalo w milosci! Dziecko nie moze byc niechciane. Do tego kobieta straci te 9 miesiecy jesli bedzie je nosic. A inna sytuacja: jesli wiadomo, ze dziecko sie urodzi uposledzone to co wtedy? Prosze o odpowiedz.

Kościół jest przeciwny aborcji w każdej sytuacji. Także jeśli ciąża jest wynikiem przestępstwa. Wynika to z rozważnej kalkulacji, która ludzkie życie każe stawiać ponad czyjeś wygodne (?) życie. Zresztą często okazuje się, że tzw syndrom poaborcyjny (między innymi męczące wyrzuty sumienia po aborcji) bywa znacznie gorszy niż kłopoty z wychowaniem dziecka (zobacz TUTAJ . Poza tym dziecko po urodzeniu zawsze można oddać do adopcji. nie trzeba go wychowywać...

Dziewięć miesięcy przypominania o gwałcie? Odpowiadający nie jest specjalistą w dziedzinie psychologii, ale mocno mu się wydaje, ze uporanie się z trudnymi wydarzeniami z przeszłości nie może polegać na zapomnieniu. Sprawy zapomniane ciągle wracają, pojawiają sie choćby zostały - jak to się mówi - zepchnięte do podświadomości. Ale na pewno sytuacja, w której do jednego gwałtu dodaje się drugi nie sprzyja zdrowiu psychicznemu...

J.