Pytający gość 08.02.2008 21:55
Witam,
Chciałbym się zapytać o pewną sprawę. Poznałem dziewczynę na chacie internetowym. Rozmawiamy ze sobą przez internet i dobrze się dogadujemy. Często jednak pisząc o sprawach błahych, dajemy sobie dwuznaczne sygnały o charakterze lekko erotycznym (w kategorii żartu). Chodzi tu o pisanie o czymś normalnym, tak że druga strona mogłaby to odczytać jako jakąś aluzję erotyczną. Nie traktujemy tego oczywiście poważnie ani ten erotyczny podtekst nie jest zbyt głęboki. Zastanawiam się czy to jest jeszcze dopuszczalny flirt czy już grzech? Byłem 2 dni temu u spowiedzi i podałem to jako grzech. Pouczenia odnośnie tego nie dostałem. Ostatnio znowu rozmawialiśmy przez internet. Chciałem zrezygnować z tego typu rozmowy, ale sama układała się w ten sposób, że pojawiały się dwuznaczne wypowiedzi. Moje próby odpisania w sposób normalny raz się udawały, raz nie. Tzn. czasami pokusa zwyciężała. Nie wiem co mam robić. Czy popełniam grzech ciężki? Czy powinienem jeszcze raz pojść do spowiedzi i czy mogę przyjmować Komunię Św? Czy powinienem przerwać tą znajomość?