daga 19.01.2008 13:02

Swiadome i dobrowolne przekroczenie Bożych przykazań jest grzechem jednak jak postąpić w sytuacji kiedy do tego jesteśmy zmuszeni. Jeżeli kobieta zostanie napadnięta i za odmowę seksu grozi się jej wymyslnymi torturami, jak wtedy postąpić. Bólu fizycznego boi się każdy. Z jednej strony na myśl nasuwa mi sie bł. K. Kózkówna, z drugiej nie wiem czy taki heroizm rzeczywiście jest przez Boga od nas w takiej sytuacji wymagany.
Pozdrawiam

Odpowiedź:

Gdy kobieta ulega napastnikowi pod presją jego gróźb (oczywiście poważnych gróźb, nie żartów) nie popełnia grzechu ciężkiego. Nie ma bowiem pełnej dobrowolności czynu. O jakimkolwiek grzechu można by powiedzieć, gdyby była jakaś częściowa zgoda. W sytuacji napaści na ulicy trudno jednak nawet o częściowej zgodzie mówić...

Nikt nie jest zobowiązany do heroizmu. Gdy ktoś boi się tortur, trudno go potępiać. Na pewno jednak postawa takich świętych jak Karolina Kózkówna, jest godna pochwały...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg