Henryk 03.12.2007 12:04
Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus. Jestem w trakcie rozwodu nie z mojej winy,j estem praktykujacym katolikiem .Modle sie codziennie o sily,o pomoc Boga, mam jednak swiadomosc ze chyba nie potrafie sie modlic dobrze, moze jest to bardziej klepanie modlitw. Mam wiec pytanie czy w tej sytuacji moge prosic osobe duchowna(kaplana) o modlitwe w mojej intencji oraz w jaki sposob porozmawiac z nim na temat moich modlitw, moze moglby mi pomoc ,czy nalezy zrobic to podczas spowiedzi czy na rozmowie. Dziekuje