Joanna 02.12.2007 05:05
Mam takie pytanie.Przed swoim slubem mialam watpliwosci czy dobrze robie wychodzac za maz za mojego chlopaka. Chwilami czulam nawet jakas obojetnosc ale byly momenty ze rzeczywiscie czulam ze moj chlopak jest mi bardzo drogi i chcialabym z nim dzielic zycie.Tuz przed slubem mialam wyrzuty sumienia ze powinnismy sie rozstac i sumienie mowilo mi ze tylko strach przed skandalem sprawia ze sie pobieramy. Obecnie jestesmy po slubie i sie bardzo kochamy.Ale po przeczytaniu fragmentu Prawa Malzenskiego Kosciola Katolickiego boje sie ze malzenstwo bylo zawarte niewaznie. Czy to prawda? Czy to znaczy ze nie bylo sakramentu?