Marcin 15.11.2007 17:09

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus
Mam pewną wątpliwość. Jak mam się zachować, gdy widzę jak ktoś pełnia jakiś grzech? Czy mogę sobie pomyśleć: „ On nie powinien tak robić, tak mówić bo to jest grzechem”, to znaczy potępić grzech nie grzesznika. Czy takie myślenie jest już grzechem?
Czy powinienem w takiej sytuacji w ogóle nic nie myśleć, to znaczy nie potępiać ani grzechu ani grzesznika, nie sądzić bliźniego?

Odpowiedź:

Nie przesadzaj. Od tego masz rozum, by pewne sprawy widzieć i oceniać. Nic w tym złego. Ważne, co z tym zrobisz: czy zechcesz bliźniemu pomóc, czy będziesz chciał go wskutek tego co widziałeś poniżyć. Czy to upokarzającym upominaniem (bo upominać trzeba delikatnie), czy rozpowiadaniem innym o jego grzechu. Nawet Twoje milczenie może wynikać z dwóch motywów: z delikatności albo z obojętności na zło. I to się w takich sprawach liczy, a nie to co masz w głowie.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg