Jacek 02.11.2007 13:20
bylem u spowiedzi i ksiadz powiedzial ze kradziez trzeba zadoscuczynic i kazal mi oddac pieniadze ktore kiedys ukradlem.Powiedzial, ze nie musi byc wprost ale moge dac np na cele charytatywne, itp. Jest to dla mnie bardzo duza suma i wiem ze dlugo to bede oddawal (z pieniedzy ktore dostaje od dziadkow, od rodzicow) w zwiazku z tym nachodzi mnie jedno pytanie, czy wszystkie pieniadze, ktore zdobede musze przeznaczac na to oddawanie czy gdy czasem odloze cos dla siebie (czasami bede chcial gdzies wyjsc z kolegami czy cos) to bedzie bardzo źle?prosze o niepodawanie mojego adresu mailowego
Odpowiedź:
Hmm.. Powinieneś o to zapytać spowiednika. To on ustala zasady. Nie powinno być kłopotu z pozwoleniem na to, byś nie oddawał zaraz wszystkiego, co masz. Byleś oddawał, a nie odkładał tego w nieskończoność...
J.
J.
Jak poradzić sobie ze skrupułami?
To prostsze niż się wydaje. Tylko trzeba przestać kurczowo trzymać się swojego lęku.
- Czy to grzech?
- Czy Bóg istnieje?
- Bóg Trójjedyny
- Czy Jezus jest Bogiem?
- Stworzenie a ewolucja
- Potomstwo Adama i Ewy
- Zbawienie przez krzyż
- Jak się spowiadać?
- Waga grzechów
- Piekło za drobiazg
- Zbawienie bez chrztu
- Wolność czy przeznaczenie
- Jak odkryć powołanie?
- Problem masturbacji
- Nie przed ślubem
- Co wolno w małżeństwie?
- "Rozwód" w Kościele
- Różne wersje Dekalogu
- Jesteś nikim! Czyli problem mobbingu
