skrupulant 22.10.2007 15:47

Szczęść Boże...Mam dziwne pytanie...
Walcze z narętnymi nieczystymi myslami...pojawiają się wszędzie...
Mam więc dwa pytania:
1. Nie mam żądnych skłonności pedofilskich ale uzbdurało mi sie, że zaraz pojawi się mysl nieczysta o dziecku....i mam wrażenie, że wywołałem ją ale nim ona się w pełni ukształtowała odrzuciłem dość gwałtownie... trwało to sekundę...czy był to grzech? (nadmienie, że nie mogła mnie ona podniecić bo nie mam takich skłonności)
2. W nocy gdy się zbudziłem mam wrażenie, że wywołąłem nieczyste myśli jednak odrzucałem je też po sekundzie...Rano miałem wrażenie, że może nie było to do końca świadomo...czyli w takim zaspaniu....Co robić?

Zadaje pytanie gdyż spowiadałem się ostatnio wczoraj a księża mówia, że mam skrupuły. Czy spowiadać się codziennie w takiej sytuacji?

Odpowiedź:

Odrzucenie myśli po sekundzie wskazuje właśnie na to, że nie ma czynu (zgrzeszenie myślą) a pokusa. Pokusa nie jest grzechem. Proszę z się nie zadręczać...

J.

więcej »