karosia 19.09.2007 09:03
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Mam nietypow pytanie, Zrobilam cos zlego w zyciu i mialamwyzuty sumienia poszlam do spowiedzi ksiadz mi pomogl byl to znajomy ksiadz i jezeli chodzi o moje wyrzuty to przechodzą. Ale nie moglam przyznac sie ksiedzu do grzechu jakim jezt mastrubacja bo sie wstydzilam, powiedzialam ten grzech kory byl najwazniejszy i w ktorym ksiadz mi pomoglale nie powiedzialam o tym drugim. czy to co uswiadomil mi ksiadz na temat grzechu jaki mnie meczyltego waznego to jest w tym momenie nie wazne>????