Adrian 17.08.2007 22:17

Szczęść Boże!
1. Mam pytanie odnośnie żałoby. Wiem że tej sprawy nie regulują żadne przepisy, ale sam na swoim wyczuciu nie moge polegać więc wolę spytać kogoś mądrzejszego ode mnie: kilka tygodni temu zmarła osoba nie z mojej rodziny, ale bliska memu sercu, więc tak mi się wydaje że żałobę powinienem jakoś obchodzić. Czy grzechem może być pójście na mecz (kibicowanie) lub koncert (bez tańczenia)? Jak ocenić różna rozrywki nad wodą np. pływanie na motorówce, surfowanie, zwłaszcza z przyjaciółmi (jest weselej). Jeśli nie chciałby Pan tego jednoznacznie rozstrzygać to proszę mi napisać czy to może być grzech śmiertelny czy nie. Boję się iść teraz do spowiedzi bo nie wiem nawet czy zgrzeszyłem (tym bardziej czy ciężko), więc ciężko mi wzbudzić szczery żal.
2. Co robić gdy są problemy ze szczerym żalem? Słyszałem że sama chęć wyznania grzechów i postanowienie poprawy już świadczą o żalu. Czy to prawda?
Pozdrawiam

Odpowiedź:

1. Zasady dotyczące żałoby każdy wyznacza sobie sam. Nie ma wiec grzechu, gdy postawionych sobie zasad nie spełnia.

2. Tak, to jest prawda. Bo bardziej niż efemeryczne uczucia świadczą o chęci odwrócenia się od grzechu. Ale dylematy dotyczące żalu zasadniczo powinien rozwiązywać spowiednik...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg