dziadek43 13.08.2007 16:37
Mam swoje lata i bbliżej mi już niż dalej... Wiem jaką uciążliwością i kosztami jest opieka nad grobami bliskich. Nie chce być uciążliwym po śmierci i dlatego decyduję się na kremację oraz rozsypanie prochów. Moi znajomi księża odradzają, twierdząc, że jednk byłaby to pewna manifestacja. Prócz tego nie wiedzą jak mieliby celebrować akt rozsypania prochów.
Laudetur.