Ktosieka 02.07.2007 15:12
Szczęść Boże.
Mam pewien problem. Nie umiem określić swojej orientacji. Zawsze uważałam,że jestem hetero, ale pewien czas temu poznałam pewną kobietę. Zaprzyjaźniłyśmy się, a teraz myślę, że darzę ją większym uczuciem. Czuję się o nią zazdrosna, czuję się z nią dobrze itd. Czuję, że to naprawdę większe uczucie. Nie wiem co zrobić. Wielu ludzi mówi,że to się czuję jakiej się jest orientacji, a ja nie wiem. Czy możliwe, że jestem biseksualna? Okłamuję ją, ona nie wie o moim uczuciu. Kocha kogoś innego. Czy jeśli rzeczywiście jestem homo, to czy możliwe jest, że zostalam powolana do cierpienia? Czy nakazano mi żyć w czystości? Czy przeznaczeniem moim jest samotność? Ciężko mi się z tym żyje, bo jestem wierząca. Nie mam się kogo poradzić.
Dziękuję bardzo z góry.