Agnieszka Ciechalska 29.04.2007 21:28

Agnieszka.
1. Mam kłpopot, jak zachować się w sytuacji, gdy ktoś bliski pożycza ode mnie jakieś rzeczy, np. książki, płyty, a potem ich nie oddaje.Zawsze mogę się o nie upomnieć, ale to nie jest takie proste. Ta osoba robi takie miny, że czuję się jakbym ją okradała.
To są drobiazgi, ale zauważyłam, że stałam się wobec niej nieszczera i podejrzliwa, co więcej zaczynam reagować nerwowo, próbuję nawet chować przed nią to, co może ją zainteresować. Zastanawiam się czy to nie jest brakiem miłości bliźniego, w końcu i tak funkcjonuję. Czy ta sytuacja, a raczej moja postawa powinna być poruszona na spowiedzi?
2. Nie bardzo wiem jak potraktować przy spowiedzi własne emocje. Często dosyć zdarza mi się być poirytowaną, ale nic z tego nie wynika. Po prostu wkurzam się w domu, gryzę ze sobą,czasem źle o kimś myślę, ale nie podejmuję żadnych działań.Powinnam o tym powiedzieć spowiednikowi?
3. Czy można zamówić Mszę św. w intencji przebłagalnej za grzechy własne i rodziny? Jeśli tak, to jak właściwie sformułować tę intencję
Szczęść Boże

Odpowiedź:

1. Rzeczy pożyczone należy oddawać. Jeśli wydaje Ci się, że osoba, która je pożycza, nie chce ci ich zwrócić i próbuje grać na Twoich uczuciach, trzeba tego zwrotu zażądać, traktując takie wymaganie nie jak przejaw miłości bliźniego - upomnienie kogoś, kto postępuje źle. Książki czy płyty na ogół nie są niezbędne do życia, a celowe zatrzymywanie dla siebie rzeczy pożyczonych jest formą kradzieży.

Jeżeli ta osoba nie chce zwrócić pożyczonych przedmiotów a próbuje pożyczyć następne, może trzeba jej wprost powiedzieć, że nie chcesz jej pożyczać, póki nie odda poprzednich pożyczonych rzeczy, albo wręcz, że nie będziesz pożyczać rzeczy komuś, kto ich nie oddaje? I nie przejmować się minami?

2. Emocje jako takie grzechem nie są. Nie zależą od woli człowieka, a grzech musi być dobrowolny. Ważne jest, co się z nimi robi, czyli po pierwsze, czy się chce przy nich trwać (np. w gniewie, nieprzebaczeniu), a po drugie - jakie postawy wobec drugiego człowieka czy działania podejmujemy.

3. Można zamówić mszę w takiej intencji. Sformułowanie nie jest najważniejsze - Bóg i tak będzie wiedział. Może warto dopowiedzieć, że intencja nie musi zostać publicznie odczytana.

JK
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg