23.03.2007 15:55
Celem czystości przedmałżeńskiej jest przygotowanie swojego czystego serca dla 'tego jedynego' lub 'tej jedynej'. To nie jest zasada dla zasady. tak jak wszystkie reguły życia dane nam przez Boga, mają służyć nam abyśmy w życiu nie krzywdzili się, abyśmy byli szczęśliwi. Czy zatem utrata życia w obronie dziewictwa - tak umarła jedna z młodych męczennic - ma sens? Czy to nie jest śmierć dla zasady?