JK 29.12.2006 13:32

Jeśli uzyskam tutaj obiektywną odp. na moje pytanie, będę bardzo wdzięczna. Czy jeśli spotykam /raz na jakiś czas/ z kimś, kto jest w trakcie rozwodu.. cywilnego, ale w przyszłości też myśli o unieważnieniu, bo.. jest wierzący, jakkolwiek to nie zabrzmi.. Nie widujemy się sami, zawsze z kimś, bo.. tak to się układa. Kocham go.. i nie pożądam.. Wiele przykrości go ostatnio spotkało i staram się być kimś, na kim może polegać i komu może zaufać.. Jednak ostatnio powiedział mi, że mnie kocha, niewiedząc jeszcze o tym, że ja też. Ale już wie, bo przecież nie mogłam kłamać.. To jest coś, na co czeka się całe życie, ja to wiem i on.. Jak mam postępować, żeby nie grzeszyć? Do tej pory regularnie przystępowałam do Komunii Św. a teraz.. ? Mogę prosić o opinię na ten temat?
Pozdrawiam.

Odpowiedź:

Zdaniem piszącego te słowa dopóki szanujesz, ze ów mężczyzna jest żonaty, możesz przystępować do komunii. Musisz sobie jasno powiedzieć: dopóki nie uzyska unieważnienia ślubu, dopóty żaden związek nie wchodzi w grę...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg