MIG 01.12.2006 10:37
Szczęść Boże!
Niedawno w Sejmie dyskutowano o zmianie konstytucji i wprowadzeniu całkowitego zakazu aborcji. Politycy PISu nie chcą zmiany, zgadzają się na obecną ustawę. Czy Kościół dopuszcza taki "kompromis", bo przecież nie można odbierać dziecku prawa do życia tylko dlatego, że zostało poczęte w wyniku przestępstwa, albo że jest ciężko upośledzone? Czy nie popełniłem grzechu głosując w zeszłorocznych wyborach samorządowych na PIS i na L.K. w I turze wyborów prezydenckich? Zwłaszcza że znałem jego stanowisko w tej sprawie (Czytałem wywiad w "Gościu Niedzielnym"). Z tego co wiem tylko LPR chce tej zmiany, ale ta partia niezbyt mi się podoba z innych względów.