Aga 25.10.2006 21:55
Dowiedziałam się dziś, ze 14-letnia dziewczyna powiesiła sie na skakance po tym, jak koledzy w klasie, na oczach innych ja próbowali zgwałcić, molestowali i nagrywali to.Poczułam ogromny lęk i niepokój, kiedy o tym się dowiedziałam.Zdaje mi się, ze zło nabiera na sile i zaczyna sie panoszyć.Nie mogę o tym zapomnieć, co stało sie tej dziewczynie. Nie moge o niej zapomnieć.Cos we mnie krzyczy! i płacze! Czy tacy zwyrodnialcy zasługują na miłośc bliźniego??