Monika 06.10.2006 21:07
Od pewnego czasu zastanawiam się jak rozumieć odmawianie CAŁEGO Różańca. Zawsze mi się wydawało, że odmówienie całego Różańca, to np. rozważenie jednej z tajemnic np. bolesnych. Natomiast odmówienie cząstki Różańca to np. jednej dziesiątki. Ale niektórzy odmawiają wszystkie tajemnice, czyli bolesne, chwalebne itd. i to uważają za zmówienie całego Różańca, a odmówienie tylko jednej tajemnicy za cząstkę. Także nie wiem już jak to rozumieć.
2. Teraz jest październik i odmawiamy Różaniec w kościele. Czy takie odmówienie Różańca, czyli jednej tajemnicy, to odmówienie całego Różańca czy tylko cząstki?
3. Dlaczego akurat o 12.00 godzinie biją dzwony na Anioł Pański i dlaczego akurat modlimy sie tą modlitwą? Tradycja czy coś więcej?