Bóg mnie rozliczy! 04.09.2006 23:26

Przeciez historia życia każdego z nas jest tajemnicą i zna mnie tylko Bóg tak naprawdę! a księża tak łatwo nieraz oceniają w konfesjonałach po paru minutach...Bardzo mnie zabolała także i księdza tu odpowiadajacego wypowiedź, ze skoro jedni księża mi udzielają rozgrzeszenia a inni nie, to wobec tego jedni rozpoznali, że ja żałuję a inni nie.
CO ksiądz może wiedzieć, co sie wtedy we mnie działo i czy nie żałowałam czy żałowałam??? Jakim prawem tak ksiądz napisał???To jest nieco bezduszne, nie uważa ksiądz?
Czy i w księdzu nie ma czasem niechęci czy wrogości dla mnie, bo jestem homoseksualna? I gdzie ta miłość bliźniego?

Odpowiedź:

1. Odpowiadający nie jest księdzem

2. Skoro nie ma postanowienia poprawy (pani pytanie było raczej manifestem za akceptacją związków homoseksualnych) trudno mówić o prawdziwym żalu. Stąd wniosek, że jedni księża dobrze rozpoznali, inni nie... Choć, prawda, istnieje jeszcze możliwość, że w ten nieco dziwny sposób krzyczy Pani o pomoc. Ale martwe literki napisanego tekstu nie dają tylu możliwości interpretacji czyjejś wypowiedzi, jak osobisty kontakt...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg