Alina 03.09.2006 16:22

Szczęść Boże!
Od dłuższego czasu dręczy mnie pytanie:jeżeli Bóg nas kocha niezależnie od tego co robimy i jacy jesteśmy a nas jest w stanie zbawić tylko jego łaska bo sami jako słabi grzesznicy swymi uczynkami nie jesteśmy w stanie sie zbawić to po co się starać żyć zgodnie z dekalogiem? wiem że to pytanie jest dziwne ale prosze mnie nie potępiać

Odpowiedź:

1. Bóg kocha człowieka, ale nie zło, które popełnia. Bóg chce, by człowiek stawał się coraz lepszy. Prawdziwa miłość nie jest zgodą na zło, ale szuka prawdziwego dobra drugiej osoby...

2. Nierozumienie wagi dobrego życia wynika z niezrozumienia czym jest wiara. Bo nie jest ona tylko intelektualnym przyjęciem jakiejś prawdy. Jest postawą, w której człowiek mówi Bogu "tak". Całym swoim życiem... Diabeł też uznaje, że Bóg istnieje (bo wie że Bóg jest), ale z całych sił Mu się sprzeciwia. I trudno jego postawę nazwać wiarą...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg