Yazonisyn 19.08.2006 22:25

W Mateuszu 14,13 - 21 czytamy iż Jezus nakarmił "pięć tysięcy mężów ..." mając tylko pięć chlebów i dwie ryby, a trochę dalej czytamy Mt 15, 32 -39 jak to Jezus nakarmił "cztery tysiące mężów ..." siedem chlebów i kilka ryb. W rozdziale 16 wers 5 do 12 Jezus gani uczniów za to, że nic nie zrozumieli z znaków które On uczynił. I tu następuje moje pytanie: Czy przyganę tą należy rozumieć tylko i wyłącznie jako to, że uczniowie martwią się o chleb podczas gdy Jezus mówi im ważne sprawy, a przecież nie to jest najważniejsze czy też można w tych dwóch w/w fragmentach dopatrywać się głębszej symboliki - symboliki liczb np 7 + 5 = 12 symbol liczby dwanaście za A. Świderkówną to Izrael, stary i nowy itd., itp. Jaka jest oficjalna nauka Kościoła jeśli chodzi o te fragmenty i czy należy się w tych fragmentach dopatrywać głębszego przekazu?

Odpowiedź:

Z przytoczonego przez Ciebie tekstu wynika, że uczniowie Jezusa przede wszystkim mieli się strzec nauki faryzeuszów, którą Jezus nazywa kwasem. Jest to zresztą wytłumaczone w wierszu 12: "Wówczas zrozumieli, że mówił o wystrzeganiu się nie kwasu chlebowego, lecz nauki faryzeuszów i saduceuszów"... Oni Go początkowo nie rozumieli, myśląc, że troszczy się o chleb. Jezus przypomina im, że dla Niego chleb to nie problem...

Czy należy się doszukiwać w owych liczbach dotyczących rozmnożenia chleba jakiejś głebszej symboliki? Trudno jednoznacznie powiedzieć. Być może. Wydaje się, że u św. Marka dwa rozmnożenia chleba symbolizują przyjęcie do Nowego Ludu Bożego Izraela i pogan... Ale czy tak jest u Mateusza?...

Piękno biblistyki polega właśnie na tym, że doszukuje się w tekście Biblii tego, co na pierwszy rzut oka nie zawsze widać. Próbuje pokojarzyć pewne fakty, wypowiedzi. Kościół tego nie zabrania. Nie ma więc żadnej wypowiedzi Kościoła, która nakazywałaby interpretować ten tekst tak czy inaczej...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg