Daniela Haldner 27.07.2006 18:19

Mineło 500 lat Gwardii Papieskiej /sa to ludzie większość ze Szwajcarii/, to dlaczego w Polsce trzeba przystąpić do spowiedzi i po odprawionej pokucie dopiero przystapic do Komunii Świetej a w Szwajcarii nie ma takiego obowiazku ? Wiem, że tak jest bo w 2004 roku wyszłam za mąż za Szwajcara, a że mamy tylko slub tzw.cywilny to w Polsce nie mogę przystapic do Komunii Sw. poniewaz nie dostanę rozgrzeszenia, a w Szwajcarii Komunie Św. przyjmuja wszyscy którzy uczestniczą we Mszy Św. To nie wszystko. Mszę Sw. odprawia /nie wiem jak napisać/ kobieta ksiądz ! Czy szwajcarów nie obowiązuje Katechizm jak również przykazania i Sakramenty Świete ? Oboje z mężem jestesmy katolikami ale dla mnie jest to duży problem. Dlaczego we wszystkich państwach tej samej WIARY nie obowiązują te same zasady ? W Szwajcarii przyjmuję Komunię Świeta a w Polsce nie. Jak to jest ? Z tym pytaniem zwracałam sie do kilku księży i nikt nie umiał mi odpowiedzieć. Liczę że teraz otrzymam odpowiedź.

Czy pani jest pewna, że chodzi do katolickiego Kościoła? Bo na pewno w Kościele katolickim nie święci się kobiet. Nie mogą więc odprawiać Mszy. Najwyżej mogą prowadzić jakieś nabożeństwa czy rozdawać Komunię...

Co do spowiedzi... Nauczanie Kościoła wszędzie jest to samo: "Jeśli ktoś ma świadomość grzechu ciężkiego, przed przyjęciem Komunii powinien przystąpić do sakramentu pojednania" (Katechizm Kościoła katolickiego 1385). Postępowanie inaczej to nadużycie. A św. Paweł nauczał: "Kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej. Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. Kto bowiem spożywa i pije, nie zważając na Ciało Pańskie, wyrok sobie spożywa i pije" (1 Kor 11, 27-29).

Co do rozgrzeszenia osób rozwiedzionych, żyjących w innych związkach... Pan Jezus wyraźnie powiedział, że małzonkowie staja się jednym ciałem. Złączeni przez Boga nie moga byc rołączeni przez ludzi (Mk 10). Usprawiedliwianie takiej sytuacji to sprzeniewierzanie się nauce Jezusa...

Tu chodzi o wierność Ewangelii. Jeśli niektórzy wszystko usprawiedliwiają, i twierdzą, że grzech to jakaś fikcja, na pewno zdradzają Ewangelię. Pierwsi chrześcijanie za swoją wiare umierali. A nam sie wydaje, ze wymagania moralne to za dużo...

J.