Wierząca 17.07.2006 10:39
Ponieważ Kościół zaleca naturalne metody planowania rodziny, mam bardzo istotne pytanie. Planuję kiedyś stworzyć dom, czyli wyjść za mąż, mieć dzieci, itp., ale jak to zrobić, jeżeli w moim przypadku naturalne metody planowania rodziny nic nie dadzą, ponieważ nigdy nie mam regularnych okresów, a mam już 21 lat i nigdy nie miałam tak, żeby było jak w zegarku. CO więcej, mama brała w trakcie ciąży lek na jej podtrzymanie i lekarz powiedział jej, że jeżeli urodzi się dziewczynka, to może mieć nieregularne okresy, anomalie w cyklach. I tak jest. Czy mam się zrzec w takim razie założenia rodziny? Bo teoretycznie w moim przypadku nigdy nie da się określić poprawnie dni płodnych, bo cykl raz ma 28 dni, a czasem nawet ponad 40. No i co zrobić? Metody naturalne tu nic nie dadzą... TO jak mam planować rodzinę, jeżeli wszystko inne jest złe, a może trzeba wybrać samotność?