Ktoś ktoś ktoś ktoś
12.07.2006 00:30
1. Ciocia opowiadała mi niedawno o tym, zę niecałe sto lat temu jeden z papieży ( Leon ale nie wiem który ) podczas mszy słyszał głosy rozmowy Boga z szatanem, z których wynikało, ze Bóg na sto lat przekazuje władze nad światem szatanowi. Czy to była prawda? jeśli tak to czy mógłby ksiądź napisać mi więcej na ten temat
2. Czy powinno zabierac się małe dzieci do kościoła jeśli wie się, że mogą rozrabiać i płakać. Jaki jest najlepszy wiek żeby zabierać dzieci?
3. Czy mam grzech jeśli troszkę wierzę, że w 2012 roku może być koniec świata? (składaja się na to przepowiednie MAlachoasza, bodajże azteków i badania uczonych). Czy grzechem będzie jeśli naprzykład tego dnia będę wyjątkowo pobożny i wyjadę np. do Rzymu. Jeżeli rzeczywiście będzie koniec świata, to czy nie będę miał grzechu?
4. Czy grzechem jest wierzenie w przepowiednie św. malachiasza dotyczące papieży? Bo na zdrowy rozsądek dużo jest w nich racji. Papież Benedykt XVI według nich jest przedostatnim papieżem, a ostatni będzie prowadził owieczki przez wielkie trudy. przecież to moze być prawda, bo świat zaczyna wariować. To zgadza się też z przepowiednią dotyczącą końca świata w 2012. bo jeśli papież B16 umrze pzred tą datą, to by w sam raz pasowało.
5. Słyszałem, ze było kikanaście zamchów na JPII czy mógłbym je szczegółowiej poznać?
1. To by Leon XIII. Na ile szczegóły wizji tego papieża są dziś trudne do zweryfikowania, to możemy być pewni, że rzeczywiście coś takiego miało miejsce. Najlepszym dowodem tego jest fakt, że zalecił on kapłanom po każdej Mszy odmawiać modlitwę do św. Michała Archanioła... Po polsku brzmi ona:
Święty Michale Archaniele, broń nas w walce. Przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha, bądź naszą obroną. Niech go Bóg pogromić raczy, pokornie o to prosimy. A Ty, wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.2. W tej sprawie wszystko zależy od roztropnego osądu rodzica. Bo jeśli dziecko będzie troche niesforne, nic się nie stanie. Ale jeśli będzie na sobie koncentrowało uwagę połowy kościoła, to raczej nie powinno się go na Mszę przyprowadzać. W takich niepewnych sytuacjach najlepiej chyba stanąć gdzieś blisko drzwi, żeby w razie czego szybko wyjść...
3-4. Przepowiednie o końcy świata w roku 2012 są równie prawdopodobne jak te, zapowiadajace koniec świata na rok 1975, 1994 czy 2000. Nie ma sensu w nie wierzyć. Jezus przyjdzie powtórnie, ale daty tego dnia nie znamy. I nie pomogą tu żadne naukowe dociekania. No, chyba że miałby to być jakiś olbrzymi meteoryt, który nieuchronnie zmierzałby ku Ziemi...
Czy ktoś, kto pod wpływem takich przepowiedni stara się lepiej przygotować na ów dzień, popełnia grzech? Raczej nie. Ale kryje się tu pewna pułapka. Koniec świata może nastąpić jutro albo za dwa lata. Dawanie sobie jeszcze sześciu lat może być zgubne...
Podobnie należy podchodzić do przepowiedni Malachasza. Czy świat dziś tylko wariuje? Czy większym wariactwem nie był wiek XX, w którym w imię wolności i równości zabijano miliony ludzi? Albo gdy czyniono to w imię wywyższania jednego narodu ponad inne, eksperymentowano na ludziach, dokonywano eksterminacji na całych społecznościach? A przecież nie była to jedyna wielka wojna XX wieku. Podczas I wojny światowej, do której pretekstem był zamach na arcyksięcia (niesłychana rzecz, by miliony ginęły z powodu takiego incydentu) żołnierze masowo ginęli z powodu niedoprzecznych rozkazów swoich dowódców, chcących linię frontu przesunąć o parę kilometrów....
5. Tylko jeden zamach jest szerzej znany. ten z 13 maja 1981 roku (Zobacz
TUTAJ). Inny, mniej spektakularny, został wspomniany
TUTAJ . O jeszcze innych ewentualnych takich próbach trudno cokolwiek więcej powiedzieć. Zapewne nie wyszły poza stadium przygotowań lub były zupełnie nieudane... Ale możesz zajrzeć np.
TUTAJ J.