yellow 15.03.2006 18:07
W nawiązaniu do mojego pytania z 4.03 chciałbym sprecyzować: Czy jeśli okłamaliśmy nauczyciela w sprawie zwalniania się z lekcji i on później miał z tego powodu nieprzyjemności ze strony dyrekcji szkoły, to czy trzeba go teraz przeprosić i powiedzieć prawdę? Bo z jednej strony nie było to oszczerstwo, ale z drugiej temu komuś jednak zaszkodziło. Nie wiem więc jak to potraktować. Teraz wydaje mi się, że trochę głupio by było iść i przypominać sytuację sprzed kilku tygodni. Dodam jeszcze, że nauczyciel nie wie, że został okłamany. Bóg zapłać!