24.12.2005 20:46
Spotkałam się ostatnio z tezą że nauczanie Kościoła - po Soborze Watykańskim II - o różnych kręgach przynależności do Kościoła jest sprzeczne z nauczaniem przedsoborowym. Czy ktoś kto przed soborem wierzył że ludzie nieochrzczeni mogą byc zbawieni przez Jezusa, jakos przyporządkowani do Koscioła nawet jeśli w zyciu o nim nie słyszeli byłby wtedy oskarzony o herezję?
Bo w ogóle... jak ostatnio poczytałam trochę nauczania Kościoła sprzed ostatniego soboru... to trochę się przeraziłam...
Wyraźnie wyklucza zbawienie poza Kościołem (jeśli dobrze rozumiem - poza widzialnymi granicami Kościoła), straszy potępieniem i klątwą, nie mówi i miłosierdziu... To jakby inny Kościół i inny Bóg...