18.12.2005 23:10
mam problem. kilka razy w ostatnim czasie oglądałam strony o tematyce erotycznej. Jak sie z tego wyleczyć i co mnie tak naprawde do tego pociąga? marze o prawdziwej miłości, czystej, opartej na Bogu, więc co mnie pcha do ogladania tych świństw? chciałabym spotkać chłopca, z którym bedziemy mogli stworzyć wspaniałą chrześcijańską rodzinę, ale jak na razie nie ma na to żadnych perspektyw i szczerze powiedziawszy straciłam już na to nadzieje, mam 22 lata, wszyscy moi znajomi są już "sparowani", tylko ja nadal sama? Dlaczego. Już od dawna modle sie o dobrego meża, ale jakoś nie wychodzi. Przepraszam,ze pisze tak chaotycznie, ale już szczrze powiedziawszy straciłam juz nadzieje,że kiedyś bede szcześliwa. Co robić?
Bardzo prosze nie umieszcać mojego adresu na stronce i w maiare mozliwosci prosze o odpisanie na maila
z góry dziekuje i czaekam na odpowiedź