Rzeczywiście nie ma? O to trzeba zapytać legnickiego biskupa... Warto może tylko przypomnieć, że swoją funkcję pełni on od niedawna. Może jeszcze nie zdążył ogranąć wszystkiego... Może warto się zwrócić do któregoś z diecezjalnych penitencjarzy? Informację możesz znaleźć
TUTAJ J.