Mariusz 07.10.2005 22:05

Kto pyta nie bladzi ale dlaczego moje pytania o np.biskupa Romero (San Salwador) pozostaja bez odpowiedzi? Grozil mu Wojtyla palcem czy nie?

Odpowiedź:

Zdaje sie, że udzielono Ci odpowiedzi, dlaczego niektórych Twoich pytań nie opublikujemy. Bo rzucają fałszywe podejrzenia na Bogu ducha winnych ludzi. Nie wolno publicznie pytać: "Czy to prawda, ze pan X jest alkoholikiem (ma kochankę, jest złodziejem - niepotrzebne skreślić), bo takie pytanie rzuca na te osobę podejrzenie. Zaprzeczenie niewiele da, bo część osób i tak pomyśli, że skoro ktoś pyta, to coś w tym musi być. W myśl zasady, że tłumaczą się winni...

W sprawie biskupa Romero... Mylisz dwie osoby. Biskup Romero to męczennik, zamordowany podczas sprawowania Eucharystii. Możesz o nim przeczytać np. TUTAJ

Sytuacja do której nawiązujesz, miała miejsce w Nikaraguim i dotyczyła księdza Ernesto Cardenala, który był ministrem w sandinistowskim rządzie (a prawo kanoniczne zakazuje księżam obejmowanie tego rodzaju stanowisk)

Zobacz TUTAJ

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg