siostra 19.09.2005 14:42

Moja siostra niedawno wyszła za mąż. Poniewaz nie chce mieć przez ok. rok dziecka postanowiła brac przez ten czas tabletki antykoncepcyjne. Ona jest osobą wierzącą i wie, że to grzech. Próbowałam ja przekonac do naturalnych metod ale ona uważa że sa dla niej zbyt skomplikowane. Natomiast zauważyłam że w czasie Eucharystii przystępuje ona do Komunii Świętej. Przystępuje tez do Spowiedzi ale ok. raz na 2 miesiące więc nie przed każdą Eucharystią. Moje pytanie jest takie - czy to oznacza, że jeśli wyznała ten grzech w czasie spowiedzi to mogła otrzymac rozgrzeszenie? Ale przecież w tym przypadku nie można mówić o postanowieniu poprawy, bo ona wciąż bierze te tabletki. A w przeciwnym wypadku - jesli nie dostała rozgrzeszenia, albo co gorzej nie powiedziała o tym w czasie spowiedzi to jej Komunia jest świętokradzka? Czy w ogóle przyjmując tabletki antykoncepcyjne (zakładając, że celem ich brania jest właśnie unikniecie ciąży a nie np. leczenie) istnieja jakies okoliczności, w których taka osoba może przystepowac do Komunii Świętej, mimo że nadal takie tabletki przyjmuje? Czy mąż siostry, jeśli o tym wie, to także popełania grzech? I w końcu - czy ja wiedząc o tym powinnam starac sie ją przekonać do zmiany tej sytuacji, a jesli tak to w jaki sposób żeby jej nie urazic a jednoczesnie żeby to nie było wtrącanie sie w nie swoje sprawy.

Odpowiedź:

1. Mało prawdopodobne, by Twoja siostra otrzymała rozgrzeszenie. Żal i postanowienie poprawy rzeczywiście stoją tu pod znakiem zapytania.

2. W normalnej sytuacji nie ma wyjątków od zasady, że stosowanie środków antykoncepcyjnych jest grzechem. Jeśli zaszła jakaś nadzwyczajna okoliczność (np. kobieta jest przymuszana do współżycia przez nadużywającego alkoholu męża) to powinna porozmawiać o tym ze spowiednikiem. Tylko on może konkretnie tej kobiecie na używanie tych środków pozwolić.

3. Szwagier wiedząc o postępowaniu żony i akceptując je jest współwinny jej postępowania.

4. Jeśli myślisz, że Twoja uwaga mogłaby poskutkować, to powinnaś siostrę upomnieć. Oczywiście musisz to zrobić delikatnie, aby nie wywołać niepotrzebnych niesnasek. Najprawdopodobniej nie ma też sensu sprawy ciągnąć. Wystarczy zwrócenie uwagi (niekoniecznie przekonywanie). Ale konkretnych wskazówek z oczywistych przyczyn podać się tu nie da...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg