06.06.2005 18:51
pyt. z 22 maja: "Czy rozmowa o wspólżyciu sama w sobie, np. wśród znajomych też jest zła?" odp: "nieskromne rozmowy nie powinny mieć miejsca i zawsze są grzechem". pare razy z moja dziewczyna rozmawialismy o wspolzyciu, a raczej o jego istocie w zyciu malzenskim i o jego grzesznosci przed slubem. nie robilismy tego zeby wywolac w sobie jakies podniecenie...po prostu rozmawialismy o tym...zeby wymienic swoje poglady...to chyba nie grzech, prawda...?