zagubiona osoba 23.05.2005 10:04

Witam.
Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie z 10 maja, które dotyczyło masochizmu. Chciałam jeszcze coś dodać. Mam 19 lat. To zdarzenie o którym tam pisałam zdarzyło się tylko kilka razy i było to kilka lat temu. Nie pamiętam dokładnie, ale być może ostatni raz mogło to mieć miejsce wtedy gdy chodziłam do gimnazjum. Teraz już się to nie pojawia. Problem w tym, że ja się z tego nie spowiadałam ze względu na to że: po pierwsze nie byłam pewna czy jest to grzechem, a po drugie nie chciałam o tym mówić, bo się wstydziłam, że mnie ksiądz wyśmieje albo uzna za nienormalną osobę. Nie wiem, wydaje mi się ze traktowałam to wiązanie się jako rodzaj zabawy, ale było to troche dziwne i nie wiem co o tym sądzić. Odczuwałam z tego jakąś przyjemność, może seksualną. Czy powinnam o tym powiedzieć na spowiedzi, powrócić do tego. Obawiam się ze moje spowiedzi mogły być świętokradzkie skoro o tym nie mówiłam a potem przystępowalam do komunii. Serdecznie dziękuję za waszą pomoc.

Odpowiedź:

Skoro Cię to męczy, to powiedz o tym na spowiedzi. Uspokoisz swoje sumienie...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg