12.04.2005 14:33
Mam prawie 29 lat. Kiedy Karol Wojtyła został wybrany papieżem miałem więc niespełna 2 lata toteż jest On dla mnie jedynym jak dotąd papieżem. Przyznam, że ja również słyszałem, ale nie słuchałem Jego nauczania. Zdaje sobie z tego sprawę, jak bardzo nie doceniałem spotkań czy to na krakowskich Błoniach, na Franciszkańskiej lub po prostu na ulicach Krakowa kiedy On tu przebywał. Jego bezgraniczne zaufanie Bogu, wiara i przyjmowanie wszystkiego czym Stwórca Go doświadczy zawstydza mnie, bo tego chyba najbardziej mi brakuje – ufności w to, że Bóg chce dla mnie najlepiej. Jeśli zmierzyć wiarę w procentach to moja chyba zmieściłaby się w ułamku procenta. Jestem homoseksualistą. Proszę nie myślcie o mnie źle. Nigdy nie szukałem kontaktu z takimi jak ja, nawet nie rozmawiałem. Dlatego też boję się spotkania z grupą „Odwaga” w Lublinie, gdzie chcę spróbować z tego wyjść (zaczynam od września). Wiem, że powinienem zaufać Bogu, że On tym wszystkim pokieruje, ale to właśnie odróżnia mnie od Ojca Świętego. Proszę was o modlitwę. Czy potraficie mi odpowiedzieć, czy Jan Paweł II wspomniał kiedykolwiek w swoim nauczaniu o takich jak ja? Naprawdę nie chodzi mi o to, żeby pokazać, że zapomniał o mnie, jeżeli okazałoby się że nie mówił nic na ten temat. Proszę was o zrozumienie i jeszcze raz o modlitwę żebym potrafił pokornie przyjąć to co Bóg mi w życiu przygotował. Bóg zapłać!