26.02.2005 21:02
Cierpienie ludzi nie wyklucza istnienia Boga, ale czy nie kłóci się z wiarą w Jego dobroć? Jak - pomimo świadomości ogromnego, nie zasłuzonego cierpienia - wierzyć w dobrego Boga, czy i dlaczego wierzyć?
Odpowiedź:
Bóg patrzy z perspektywy wieczności. Nasze życie tu na ziemi jest tylko przygotowaniem do tego prawdziwego, najlepszego i najwspanialszego. Musimy do niego dorosnąć. Warto popatrzyć na nasze cierpienie z tej perspektywy. Ono nas uczy. Zarówno nas samych jak i naszych bliźnich. Wszystkich. Czasami jest wezwaniem do opamiętania. Czasami sposobnością do ofiarowania swojego bólu za innych. Czasami pokutą za grzechy. Innym razem próbą, która pozwala oczyścić naszą postawę z egoizmu przez cierpliwą służbę na rzecz cierpiącego.
Może to komuś wydawać się dziwne. Ale prawdą jest, że jeśli w wychowaniu człowiekowi nie stawia się trudnych wymagań, to zazwyczaj niewiele się osiąga...
J.