Alicja 23.02.2005 19:05

Mam problem z córką 18 letnią w sprawach religii nie chce chodzić do kościoła bluźni przeciw Bogu i oświadcza, że jak tylko skońxczy 18 lat to nie będzie chodzić do kościoła bo teraz robi to dla mnie.
Co mam robić? Już zamówiłam nawet msze wieczyste dla niej. Jeśli mogę proszę o podpowiedź.
Dziękuję

1. Na pewno trzeba się za nią modlić. Dobrze że Pani to robi.

2. Trzeba chyba spróbować dociec przyczyn takiej jej postawy. Znając je można starać się uleczyć zranienia córki. Napisała Pani, że córka robi to "dla Pani". Wynikałoby z tego, że ufa swojej matce. Może to właśnie Pani powinna z nią porozmawiać? A może w grę wchodzi ktoś inny, np. katecheta? Albo ktoś pracujący w Katolickim Telefonie Zaufania (0-32-2530-500). W nocy często dyżurują tam księża...

3. Ta rada będzie dość kontrowersyjna: jeśli córka chodzi do Kościoła bo czuje się przez Panią zmuszona, to może niech jej Pani pozwoli nie chodzić. Bo zmuszanie nie przynosi dobrych efektów. Niech jej Pani tego nie wypomina. Proszę dawać jej świadectwo swoim życiem. Niech zawsze wie, że Pani bardzo na jej chodzeniu do Kościoła zależy...