alchomik 04.01.2005 16:03
Co z "niepraktykującymi katolikami"? Nie biorą oni udziału np. w niedzielnych mszach - czy mają przez to grzech ciężki? Czy też traktowani są jak innowiercy lub ateiści (bo oni nie grzeszą nie chodząc do kościoła, mam rację?)?