x 29.11.2004 22:41

Sam Jezus powiedział "Proście a bedzie wam dane...". Ja prosiłam mocno a nie było mi dane. Wydaje mi sie że Bóg spełnia tylko te modlitwy, te prośby, które są dla niego łatwe do spełnienia. Goraco modliłam się o chwilowe odzyskanie przytomności dla pewnej osoby a gdy juz nie miałam siły prosic powiedziałm Bogu żeby robił co chce i ta osoba umarła. Łatwiej było Bogu spełnic ta druga prośbe chociaz dobrze wiedział że pragne choc chwilke porozmawiac z ta osoba. Czy Bóg naprawde musi tak postępowac??

Odpowiedź:

W goryczy człowiek mówi różne rzeczy. Kim jednak jesteśmy, by dyskutować z Bogiem? On zawsze lepiej wie, co dla nas i dla naszych bliskich najlepsze. Może gdybyśmy mieli taką wiedzę jak On, o niektóre sprawy byśmy Go nie prosili. Trzeba Mu ufać. Nie tylko wtedy, gdy wszystko idzie po naszej myśli i owa ufność nic nie kosztuje. Ale przede wszystkim wtedy, gdy Jego wola wydaje nam się niezrozumiała...

Jeśli chcesz pojąć sens tego co się stało, to zastanów się dlaczego tak Ci zależało na spełnieniu Twojej prośby. Niech odkryta prawda pomoże Ci dzień po dniu usuwać gorycz z serca, a zastępować ją ufną modlitwą...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg