Beata 23.11.2004 14:28

Witam, ja również mam problem z masturbacją, jednak ksiądz powiedział mi kiedyś że to jest lekki grzech inni nic nie mówili więc przestałam się z tego spowiadać ale nadal walczę i modlę się. Czy powinnam jednak powiedzieć to przy kolejnej spowiedzi? A kiedy przyjmowałam komunię nie spowiadając się z tego grzechu jednocześnie tłumacząc sobie że komunia gładzi grzech lekki czy powinnam to również wyznać kapłanowi, czy postępując w ten sposób popełniłam grzech?

Odpowiedź:

Przy następnej spowiedzi powiedz dokładnie to, co napisałaś w swoim pytaniu. Rzeczywiście, masturbacja jest zasadniczo grzechem ciężkim. Chyba że okoliczności wskazują, że nie ma pełnej zgody woli na ten czyn. Na przykład gdy ktoś upada mimo prawdziwej pracy nad sobą. Być może tamten spowiednik tak to właśnie ocenił. Odpowiadajacy nie może wchodzić w jego kompetencje i orzec, czy postąpił słusznie. Skoro kierując się jego opinią przystępowałaś do komunii słusznie uważając, że gładzi ona grzechy lekkie, to nie popełniłaś grzechu świętokradztwa. Ale przedstaw spowiednikowi wszystko tak, jak było, zdając się na jego osąd. Najlepiej w takiej sytuacji korzystać z porad stałego spowiednika. Wtedy unika się podobnych sytuacji...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg